Wczoraj gadałem z kolegą z którym będę chodził na uczelnie. Mówił, że on kupuje notebooka, bo tam przecież bez baterii się mało będzie go używało, zawsze gdzieś się podłączy. A notebooki są z lepszą dostępną konfiguracją, bo netbook jest naprawdę ograniczony. No cóż, zobaczy się.
Jeszcze raz...