Witam wszystkich.
Postanowiłem założyć ten temat, gdyż są tu O WIELE mądrzejsze głowy od jakiegoś szesnastolatka
, które na pewno mi dobrze doradzą w temacie.
Otóż gdzieś słyszałem, że niby podczas "nalotu" gdybym miał jakiś piracki plik, a nie miałby on na moim dysku stażu powyżej 24h to podobno mogę to na ich oczach usunąć bez żadnych konsekwencji karnych. I tu się pojawia moje pytanie: Czy gdybym jakimś programem (nie znam takiego, ale wujka google nawet dobrze znam) zmienił datę utworzenia pliku, a nie modyfikacji to czy by mi ten trik przeszedł ? A i czy ktoś mógłby rozwiać moje wątpliwości co do usłyszanego przeze mnie mitu czy też faktu ?
Postanowiłem założyć ten temat, gdyż są tu O WIELE mądrzejsze głowy od jakiegoś szesnastolatka
Otóż gdzieś słyszałem, że niby podczas "nalotu" gdybym miał jakiś piracki plik, a nie miałby on na moim dysku stażu powyżej 24h to podobno mogę to na ich oczach usunąć bez żadnych konsekwencji karnych. I tu się pojawia moje pytanie: Czy gdybym jakimś programem (nie znam takiego, ale wujka google nawet dobrze znam) zmienił datę utworzenia pliku, a nie modyfikacji to czy by mi ten trik przeszedł ? A i czy ktoś mógłby rozwiać moje wątpliwości co do usłyszanego przeze mnie mitu czy też faktu ?