Wpadłem na genialny pomysł instalacji BT bez płyty.
Z bootowaniem tzw."frugal install"(syslinux z unetbootin oczywiście nie działa i za każdym razem muszę wklepywać formułki z kernel i initrd ) ale nie do tego zmierzam -
Uruchomiony już BT działa piękne, ale jedna rzecz jest z nim nie tak - w ubiquity(instalatorze)...nie pojawia się ekran odpowiedzialny za partycjonowanie dysku >.>
Jakieś porady w postaci jak odpalić instalator tekstowy albo coś?
Z bootowaniem tzw."frugal install"(syslinux z unetbootin oczywiście nie działa i za każdym razem muszę wklepywać formułki z kernel i initrd ) ale nie do tego zmierzam -
Uruchomiony już BT działa piękne, ale jedna rzecz jest z nim nie tak - w ubiquity(instalatorze)...nie pojawia się ekran odpowiedzialny za partycjonowanie dysku >.>
Jakieś porady w postaci jak odpalić instalator tekstowy albo coś?