Internet działa przez 5 min, a potem się wyłącza.

[_PTU_]

Cześć.

Od kilku dni mam pewien problem z internetem. Przez pierwsze 5 minut działa, a potem nie jestem w stanie wejść na żadną stronę internetową ani nie jestem w stanie niczego pobrać. Na pewno nikt mnie nie DDoS'uje, ponieważ jestem odpowiednio zabezpieczony, a na drugim komputerze ( z którego teraz piszę ) wszystko działa jak należy. Ruch pakietów jest, ale bardzo mały ( jakiś 1 pakiet na minutę ). Chciałbym dodać, że gram w grę internetową (SA-MP) i jak się połączę z serwerem to wszystko działa, natomiast jak chcę wejść na jakąś stronę internetową albo coś pobrać to nie da rady. Resetowałem modem oraz router, ale to nic nie dało. Wie ktoś może jak temu zaradzić? Mam Windows 7.

Jak zły dział to proszę o przeniesienie.

 

[Do4Got]

Mam prawie to samo na WinXP.
Surfuje po necie - jest OK, jak oglądne ok. 25 minut jakiegokolwiek filmiku (poprostu pobiorę ok. 80MB ) to net pada.
GG działa dalej - tak jakby ustanowione połączenia nie były zrywane, jednak nie mogę połączyć się w żaden sposób z siecią.
PS. Sam nie mam pomysłu dla czego tak jest xD

 

[maciejkaczkowski]

Sprawdź ustawienia DNS (panel sterowania, ustawienia karty sieciowej, protokół internetowy tcpip v4 - ustaw sobie dns na stałe np 8.8.8.8 i 8.8.4.4). Jeżeli jesteś za routerem to niektóre modele TPLinków i Pentagramów mają błąd firmware'u - podsyłają nieprawidłowe ustawienia DNS lub występują z nimi problemy. Najlepiej jest ustawić wówczas, po stronie komputera, odpowiednie adresy na stałe.

 

[Tadeusz Fantom]

Można też sprawdzić system pod kątem malware (szkodliwych programów). Może to system jest włączony do botnetu. Często po uruchomieniu systemu po określonym czasie nasŧepuje włączenie zalewania pakietami adresu atakowanego i wówczas łącze może nawet być całkowicie obciążone tym wysyłaniem pakietów.