Cześć.
Od jakiegoś czasu mam taki problem:
Nie mogę nic ściągnąć. Znaczy sprawa wygląda następująco: zaczynam coś ściągać (z jakiegoś rs'a, mu czy nawet z jakiegos serwera z programikami czy nawet z maila) i w pewnym momencie pobieranie się przerywa, ale nie, że od razu przestaje tylko przez jakis czas transfer spada do 0 i po jakichs 5 minutach dopiero się przerywa połączenie. Próbowałem ściągać przez przeglądarke (3 różne), USD, flashgate i wszystko co znam. Wszędzie jest to samo przestaje sie pobierac a stronki wczytują się dalej. Nawet jak robie speedtesta to transfer jest taki jaki byc powinien. Przeskanowałem kompa 2 różnymi antywirusami też nic nie dało. Dzwoniłem nawet do biura obsługi dialoga i kobieta mi powiedziała, że nic nie poradzi i, że nie ma informacji czy mogą przetestować moje łącze kazała mi zrobić speedtest.net ale wg mnie to co innego niż sprawdzenie kabla przez nich bo przecież mogą być spadki napięć bo kabel gdzieś coś podgryzło albo coś innego, zadzwonie jeszcze jutro i poproszę kogoś bardziej kompetentnego.
Chyba, że Wy macie jakieś pomysły co mogę zrobić, jedyny pomysł jaki jeszcze mam to format a to strasznie mi się nie uśmiecha i nie chcę zbytnio robić formatu. Mam nadzieję, że coś poradzicie.
Z góry dzięki ;-)
Od jakiegoś czasu mam taki problem:
Nie mogę nic ściągnąć. Znaczy sprawa wygląda następująco: zaczynam coś ściągać (z jakiegoś rs'a, mu czy nawet z jakiegos serwera z programikami czy nawet z maila) i w pewnym momencie pobieranie się przerywa, ale nie, że od razu przestaje tylko przez jakis czas transfer spada do 0 i po jakichs 5 minutach dopiero się przerywa połączenie. Próbowałem ściągać przez przeglądarke (3 różne), USD, flashgate i wszystko co znam. Wszędzie jest to samo przestaje sie pobierac a stronki wczytują się dalej. Nawet jak robie speedtesta to transfer jest taki jaki byc powinien. Przeskanowałem kompa 2 różnymi antywirusami też nic nie dało. Dzwoniłem nawet do biura obsługi dialoga i kobieta mi powiedziała, że nic nie poradzi i, że nie ma informacji czy mogą przetestować moje łącze kazała mi zrobić speedtest.net ale wg mnie to co innego niż sprawdzenie kabla przez nich bo przecież mogą być spadki napięć bo kabel gdzieś coś podgryzło albo coś innego, zadzwonie jeszcze jutro i poproszę kogoś bardziej kompetentnego.
Chyba, że Wy macie jakieś pomysły co mogę zrobić, jedyny pomysł jaki jeszcze mam to format a to strasznie mi się nie uśmiecha i nie chcę zbytnio robić formatu. Mam nadzieję, że coś poradzicie.
Z góry dzięki ;-)
