Problem z gościem nachalnym !!!!! Proszę o pomoc -- Pilne !!! POMOCY !!!

ba_rt87

Użytkownik
Dołączył
Kwiecień 8, 2013
Posty
5
Witajcie znawcy :)

Mój problem polega na tym że tzn nie mój tylko kuzynki.
Jakiś gościu wkradł się jej na laptopa nie wiadomo skąd i w jaki sposób.
Potrafi kontrolować wszystko co robi na lapku.
Potrafi włączać i wyłączać strony, czytać pocztę e-mail, kontroluje każdy jej ruch w sieci.
Gość nie miał nigdy tego lapka w ręku i nigdy nic na nim nie robił.
Wrzucał zdjęcia do sieci, których ona nawet nie miała. Możliwe, że robił fotki z kamerki wbudowanej, nie mam pojęcia.
Zmieniany był system od win xp po win 8 i nic to nie dało. Antywirusy i firewole były instalowane i też to nic nie dało.
Posiada internet z multimedii, ma podłączony ruter do niego i tak korzysta z netu i tez dupa.
Na kablu bez rutera też ma całą kontrole na Nią.
Nawet wzieła na próbę LTE z plusa i to samo.

Nie mam pomysłu już jak jej pomóc. Prosze Was znawców o pomoc w tym problemie. Czekam na info Pozdrawiam
 

meViu

Użytkownik
Dołączył
Kwiecień 8, 2013
Posty
223
Witajcie znawcy :)

Mój problem polega na tym że tzn nie mój tylko kuzynki.
Jakiś gościu wkradł się jej na laptopa nie wiadomo skąd i w jaki sposób.
Potrafi kontrolować wszystko co robi na lapku.
Potrafi włączać i wyłączać strony, czytać pocztę e-mail, kontroluje każdy jej ruch w sieci.
Gość nie miał nigdy tego lapka w ręku i nigdy nic na nim nie robił.
Wrzucał zdjęcia do sieci, których ona nawet nie miała. Możliwe, że robił fotki z kamerki wbudowanej, nie mam pojęcia.
Zmieniany był system od win xp po win 8 i nic to nie dało. Antywirusy i firewole były instalowane i też to nic nie dało.
Posiada internet z multimedii, ma podłączony ruter do niego i tak korzysta z netu i tez dupa.
Na kablu bez rutera też ma całą kontrole na Nią.
Nawet wzieła na próbę LTE z plusa i to samo.

Nie mam pomysłu już jak jej pomóc. Prosze Was znawców o pomoc w tym problemie. Czekam na info Pozdrawiam

To co napisałeś wydaje się naprawdę mało prawdopodobne ale w tej sytuacji zwrócił bym uwagę na nośniki USB, możliwe że właśnie za ich pośrednictwem wirusowi udaje się przedostać nawet na nowo zainstalowany system.
 

ba_rt87

Użytkownik
Dołączył
Kwiecień 8, 2013
Posty
5
To co napisałeś wydaje się naprawdę mało prawdopodobne ale w tej sytuacji zwrócił bym uwagę na nośniki USB, możliwe że właśnie za ich pośrednictwem wirusowi udaje się przedostać nawet na nowo zainstalowany system.

Czyli co ma zrobić? Bo ma tylko z tego co wiem mysz podłączoną przez usb.
 

ba_rt87

Użytkownik
Dołączył
Kwiecień 8, 2013
Posty
5
To co napisałeś wydaje się naprawdę mało prawdopodobne ale w tej sytuacji zwrócił bym uwagę na nośniki USB, możliwe że właśnie za ich pośrednictwem wirusowi udaje się przedostać nawet na nowo zainstalowany system.

Wiem, że to dziwne i dla mnie też ale niestety tak jest w tej chwili.
 

Αvenger

Były Moderator
Dołączył
Grudzień 21, 2012
Posty
243
Może zrób log z Hijack'a i pokaż w temacie.
Jeżeli to co piszesz to prawda to atakujący posiada naprawde konkretną zabawkę.
 

ba_rt87

Użytkownik
Dołączył
Kwiecień 8, 2013
Posty
5
Αvenger;146464 napisał:
Może zrób log z Hijack'a i pokaż w temacie.
Jeżeli to co piszesz to prawda to atakujący posiada naprawde konkretną zabawkę.

To co piszę jest prawdą bo po co zakładać post i ściemniać?
Czyli co mam zrobić? Co to jest ten hijack? Jak byś mógł krok po kroku co ma zrobić opisać?
 

AIRAKI11

Użytkownik
Dołączył
Marzec 27, 2013
Posty
32
Najprawdopodobniej to jakiś RAT np Blackshades (sam go używam B) ) połączony z crypterem :D napisz na moje gg 37032769
 

czikicziki7

Użytkownik
Dołączył
Lipiec 3, 2013
Posty
15
Witam,
nie jestem pewna czy mogę pisać w czyimś wątku, ale mam bardzo podobny do omawianego w nim problem, dlatego piszę.
Jest to mój pierwszy wpis na tym forum, dlatego proszę o wyrozumiałość.
Po przeglądnięciu mnóstwa stron dotyczących walki ze szpiegowskim oprogramowaniem i zasięgnięciu kilku opinii osób znających się na programowaniu, postanowiłam zajrzeć na to forum w poszukiwaniu rozwiązań mojego problemu. W 2009 roku kliknęłam w link przesłany mi na gg i w ten sposób uruchomiłam proces, który jak się po jakimś czasie okazało był ściągnięciem na peceta oprogramowania szpiegowskiego. Przejawiało się to tym, że praca komputera była zaburzana jak gdyby ktoś z zewnątrz nim sterował. Zaczęły mi się wyświetlać dziwne strony, w tym z *****grafią. Pojawiały się specyficzne reklamy i osoby obce wykazywały wiedzę na mój temat, w posiadanie której mogły wejść wyłącznie mając dostęp do mojego komputera. Po sformatowaniu dysku i wyrzuceniu wszystkiego, co było na nim, problem nie zniknął, a jedynie częstotliwość pojawiania się niechcianych reklam nieco zmalała. Kiedy np. sprawdzałam w necie rozkład jazdy pociągów, a następnie pojawiłam się na dworcu, zaczepiały mnie jakieś obce mi osoby i prowadziły rozmowy dotyczące mojej działalności w sieci. Dostawałam też o różnych porach dziwne telefony od nieznanych mi osób, które pytały o rzeczy, które były powiązane z tym, co akurat robiłam w sieci. Po formatowaniu dysku skanowałam go wielokrotnie w poszukiwaniu wirusów i zagrożeń i mimo, że jakieś znane konie trojańskie" usuwałam, mam pewność, że mój pecet nadal jest na podsłuchu. Ponieważ moje życie z tym problemem trwa kilka lat, a ja nigdy wcześniej nie miałam do czynienia z takimi zjawiskami, będąc nieświadomą, z tego "zawirusowanego" peceta, na pendrivie przeniosłam ten "syf" na drugi komputer stacjonarny i laptopa. Z laptopem mam jeszcze lepsze "przeboje", bo muszę zaklejać kamerkę i sprawdzać, czy ktoś nie włączył wyłączonego przeze mnie wbudowanego mikrofonu. Starego, zainfekowanego jako pierwszego peceta nie używam, więc nie pamiętam jakie na przestrzeni lat miał oprogramowanie antywirusowe, natomiast na laptopie z windowsem 7 mam Norton Internet Security oraz Microsoft Security Essentials. Miałam także Anti-Malware Bytes, ale żaden z nich nic nie wykazał, a problem nadal jest.
Nie wiem, czy formatowanie dysku twardego coś da? Podejrzewam, że oprogramowanie, które mam na komputerach jest autorskim programem, który "udostępnia" zawartość mojego komputera kilku użytkownikom. Znajomy powiedział, że jeśli po formacie komputera nadal będę mieć problemy, powinnam się zgłosić do dostawcy internetu w celu obserwowania ruchu sieciowego na moich kompach. Dodam, że komputery te mają różne grupy robocze, a sieć, z której korzystam jest zabezpieczona. Nr telefonu kilkakrotnie zmieniałam, do tego najnowszego też moi prześladowcy mają dostęp, ale w tym momencie jest to dla mnie sprawa marginalna. Proszę o zabranie głosu w mojej sprawie.
 

crazyferajna

Użytkownik
Dołączył
Listopad 25, 2010
Posty
144
@czikicziki7: N I E W O L N O pisać w cudzych wątkach!!!

btw. nie chce mi się tego czytać...
 
Do góry Bottom