Satanizm 3.0

s7r0nt

Użytkownik
Dołączył
Lipiec 4, 2008
Posty
69
to nie ma sensu[/b]

Pisałem o tym 23 posty temu xD
<
 

amik444

Użytkownik
Dołączył
Styczeń 3, 2009
Posty
54
Witam.
tylko takich można przekonywać[/b]
próbował niejeden ale żadnemu się nie udało

Najbardziej oczywisty jaki się nasuwa- inkwizycja, i proszę, nie wyjeżdżaj mi z tekstem, że to przeszłość, bo kościół jest ten sam, i jego polityka, nie zmieniła się tak bardzo...[/b]
Heh, nie wjadę Ci z tekstem, że to przeszłość i nie będę Ich usprawiedliwiał. Bo to jeden z powodów dla których już nie wierzę w propagandę jaką jest Kościół.

Widzieliście kiedyś azot, Grenlandie, Okapi czy aborygena na oczy ? ...[/b]
Tak, tu musiałem podać przykład najwidoczniej był zły
<
Chodziło mi o to, że Wasze, jak Wy to nazywacie 'racjonalne' myślenie też opiera się na wierze. Wiźkszość Was wierzy to co usłyszy z telewizora bądź innej osoby. Ale dowodu na istnienie tego czegoś nie macie. Jak My chrześcijanie.

Pozdrawiam,
discovery
 

amex

Użytkownik
Dołączył
Marzec 11, 2007
Posty
934
Wiźkszość Was wierzy to co usłyszy z telewizora bądź innej osoby. Ale dowodu na istnienie tego czegoś nie macie. Jak My chrześcijanie.[/b]
imho ateizm polega na tym, że właśnie nie wierzy się w to co się usłyszy w telewizorze...
 

hxv

Były Moderator
Dołączył
Sierpień 9, 2006
Posty
797
imho ateizm polega na tym, że właśnie nie wierzy się w to co się usłyszy w telewizorze...[/b]
Ateizm to tylko odrzucenie idei istnienia boga, nic więcej.
Chodziło mi o to, że Wasze, jak Wy to nazywacie 'racjonalne' myślenie też opiera się na wierze. Wiźkszość Was wierzy to co usłyszy z telewizora bądź innej osoby. Ale dowodu na istnienie tego czegoś nie macie. Jak My chrześcijanie.[/b]
Ale takie dowody istnieją, to jest zasadnicza różnica. Nikt jednak nie jest w stanie zrozumieć wszystkiego, dlatego czasami po prostu uznaje się to co słyszy za prawdę nie zagłębiając się dokładnie dlaczego tak jest (ale każdy, kto będzie chciał może to w jakiś sposób zweryfikować).
 

amik444

Użytkownik
Dołączył
Styczeń 3, 2009
Posty
54
imho ateizm polega na tym, że właśnie nie wierzy się w to co się usłyszy w telewizorze...[/b]
Chodzi mi o racjonalne myślenie. Ktoś wierzy w to, że Bóg nie stworzył świata tylko w to, że życie to skutek łączenia się mikobów.
ateizm polega na tym[/b]
Sprawy dotyczącej ateizmu nie będę już poruszał bo najwidoczniej się co do Was mylę.

//
Ale takie dowody istnieją[/b]
Tak jest to możliwe ale zauważ, że TY niemasz dowodów na to. Inni ludzie mają (prawdopodobnie) a Ty im w to wierzysz.

//
Wam też czcionka forum się pomniejszyła i zmieniła w lucida console ?

Pozdrawiam,
discovery
 

amex

Użytkownik
Dołączył
Marzec 11, 2007
Posty
934
<div class='quotetop'>CYTAT(hxv @ 11.03.2009, 18:23) <{POST_SNAPBACK}></div>
Ateizm to tylko odrzucenie idei istnienia boga, nic więcej.[/b]
Rozchodzi mi się o to, że kolega powiedział, że ateiści wierzą w to co mówią w telewizji, a w niej, zwłaszcza polskiej, raczej nie usłyszymy że religia jest bee, tylko że jest full wyj***na w kosmos xD
 

Gondoller

Użytkownik
Dołączył
Luty 21, 2008
Posty
259
wiecie co? zbijcie mi argument - ile dobrego stało się za sprawą np. ks. Jerzego Popiełuszki i Papieza Jana Pawła II?
 

amex

Użytkownik
Dołączył
Marzec 11, 2007
Posty
934
wiecie co? zbijcie mi argument - ile dobrego stało się za sprawą np. ks. Jerzego Popiełuszki i Papieza Jana Pawła II?[/b]
Ileż to razy można powtarzać... Ile złego stało się za sprawą inkwizycji, i w ogóle polityki kościoła (uwielbiam ten argument xD)
 

Gondoller

Użytkownik
Dołączył
Luty 21, 2008
Posty
259
żyłeś w czasach inkwizycji? ogarnijcie czasy obecne i niedaleko wstecz... tak to można wrócić do rozważania, że jaskiniowcy nie wierzyli ani w Boga ani szatana
 

amex

Użytkownik
Dołączył
Marzec 11, 2007
Posty
934
Przygarniał kocioł garnkowi... Żyłeś w czasach Popiełuszki? Rozmawiamy o kościele, więc bez wymówek proszę...
 

Gondoller

Użytkownik
Dołączył
Luty 21, 2008
Posty
259
ja nie.. ale moi starzy już tak.. z drugiej strony, PII zmarł niedawno.. więc czego?

/też kończę, bo ostatni ateista jakiego spotkałem w rl miał problem, że z jednej strony jestem katolikiem a z drugiej metalowcem a metalowcy to satanści i sie skończył dzień dziecka.. a tutaj nie mam zamiaru wjeżdżać we flame'a bo to do niczego nie prowadzi.
 

Buonarotti

Użytkownik
Dołączył
Marzec 17, 2009
Posty
8
Chrześcijanie przynajmniej umrą wierząc. Życie ateisty musi być trudne, bo po co ma się starać być dobry (mniejsza o relatywizm dobroci) skoro odpowiada tylko przed prawem? Bo wszystko jest kwestią wiary - nie ma dowodu na istnienie Boga jaki i nieistnienie. Nie mówię, że od razu katolicyzm, bo do kościoła nie chodzę.

Ale religia w szkołach na świadectwie to przesada, tak jak księża w polityce.

La'Vey nie założył czasem Kościoła, a nie sekty?

Co do kościoła:
tak tak ziemia jest płaska
tak tak gumki to zło (grzech), a hiv w afryce sie szerzył
nie można użyć in vitro nawet jak nie zginie żaden embrion, bo masturbacja (pozyskanie plemników) to grzech
ateiści nie potrafią kochać
 

Gondoller

Użytkownik
Dołączył
Luty 21, 2008
Posty
259
No i miałem nie odpowiadać, ale mnie ******* poraficie
<


Kościół to jest nazwa tylko na wspólnoty chrześcijańskie

Religia jest przedmiotem obowiązkowym, bo do jasnej cholery Polska od 966 roku jest państwek, w którym obowiazuje katolicyzm i większośc polaków jest jgo wyznawcami. Poza tym, np. u mnie na religii czasem mamy kartkóweczkę a tak to gadamy z księdzem na różne ciekawe tematy. Chociażby o egzorcyzmach (ostanio pokazywał troche akcesoriów xD)

tak tak ziemia jest płaska[/b]

bo wszyscy to wiedzieli, a wyobraź sobie co by było gdyby się nagle okazało, że to w co wierzysz (czyli, że płaska) i wierzyli twoi przodkowie to ściema.
 
K

Khalt

Gość
Originally posted by Gondoller+--><div class='quotetop'>CYTAT(Gondoller)</div>
obowiazuje katolicyzm[/b]
No bez przesady -_- ...

Jest pełno takich 'państewek' i zapewniam Ciebie, że Polska jest jednym z nielicznych, w którym jest taki przedmiot w szkołach, jak 'religia'.

<!--QuoteBegin-Gondoller

wyobraź sobie co by było gdyby się nagle okazało, że to w co wierzysz i wierzyli twoi przodkowie to ściema.
Żeby uniknąć takiej sytuacji - nie wierzę :p.
 

Gondoller

Użytkownik
Dołączył
Luty 21, 2008
Posty
259
nie, tu chodziło o płaskość ziemi xD

a w Polsce 70% ankietowanych to zdeklarowani praktykujący chrześcijanie. nie wiem ilu ankietowali, ale fakt
<
 

amex

Użytkownik
Dołączył
Marzec 11, 2007
Posty
934
bo do jasnej cholery Polska od 966 roku jest państwek, w którym obowiazuje katolicyzm[/b]
Czy oprócz religii chodzisz na historię? To, że polska dostała chrzest nie znaczy że od razu była państwem katolickim...
Chrześcijanie przynajmniej umrą wierząc. Życie ateisty musi być trudne, bo po co ma się starać być dobry (mniejsza o relatywizm dobroci) skoro odpowiada tylko przed prawem? Bo wszystko jest kwestią wiary - nie ma dowodu na istnienie Boga jaki i nieistnienie. Nie mówię, że od razu katolicyzm, bo do kościoła nie chodzę.[/b]
Z tym bym się raczej nie zgodził, mi jest dobrze bez wiary w Boga, i imho katolicyzm to większe zuo niż ateizm...
 

discovery44

Były Moderator
Dołączył
Sierpień 14, 2007
Posty
763
Witam ponownie.
Ale religia w szkołach na świadectwie to przesada[/b]
Nie. Jak już pisałem wierzę w Boga. niewierzę w Kościół ale mimo to religia jako przedmiot w szkole jest ciekawy bo można
gadać z księdzem na różne ciekawe tematy.[/b]
Chociażby o egzorcyzmach[/b]
To moja pasja ; )

Ale to Moje (jako chrześcijanina) przeżycia. Dla Was ateistów to może być nuda i bzdety wyssane z palca. Ale warto poznać chyba historię całego świata, a ta historia opiera się na religii. Podkreślam, że na religii w szkole nie poruszane są tylko tematy o Jezusie Chrystusie, Bogu, Matce Boskiej, aniołkach etc. Tam poruszane są wszystkie tematy z przeżyciami wewnętrznymi i nie tylko. A po stwierdzeniu podanym poniżej widać nienawiść/krytycyzm do Kościoła (jako organizacji, dla innych księży, papieża, biskupów etc.)
Ale religia w szkołach na świadectwie to przesada[/b]
Nie. Gdyby nie były oceny z niej wliczane w świadectwo to było by jak do tej pory. 5/30 osób na lekcji, każdy ma to gdzieś a nauczyciele tego przedmiotu tracą nerwy na dzieciach z gimnazjum, podstawówki. Zauważ, że jak powiesz księdzu, katechecie, zakonnicy że nie wierzysz w Boga i jego moc to nie dostaniesz ndst. i Cię nie 'udupią'. Jedynie będą starali Ci się pomóc i nawrócić (nie 'krzyżem i mieczem', nie)
Do nich można zwrócić się z każdym problemem i pomoc nadejdzie, czasem w większym, czasem w małym, a czasem w minimalnym stopniu.
Po to właśnie jest religia, żeby pomóc zagubionym i potrzebującym pomocy.


Pozdrawiam,
discovery
 
K

Khalt

Gość
@Discovery44, zgadzam się z Tobą w pełni. Pomimo, że jestem już tym ateistą i nie wierzę w Boga, to pomimo wszystko zawsze lubiłem lekcje religii i mogę powiedzieć, że dyskusje na temat religii są jednymi z ciekawszych.

Originally posted by Gondoller
praktykujący chrześcijanie
Szkoda, że 20% z nich nawet nie wie kim są 'praktykujący chrześcijanie' xD.
 
Do góry Bottom