Witam wszystkich serdecznie.
Może na początek pełna konfiguracja sprzętu:
http://manager.money.pl/hitech/notebooki/acer;aspire;5920g-302g16n,notebook,2198.html
Mój różni się tym, że karta graficzna jest 8600M GS i dysk 250GB.
I sedno sprawy:
Otóż spaliła się w tymże laptopie karta graficzna, jak już wiadmo - z tego co podała nVidia - z wadliwej serii kart. Niestety jest już po okresie gwarancyjnym, a po drugie laptop jest z Anglii.
No i teraz jestem zmuszony coś tym zrobić
Możliwe opcje:
1)Serwis - najtaniej znalazłem za 380zł wymiana na nowy ten sam układ, co i tak się spali bo to przecież wadliwa seria, zresztą podobnie mi powiedzieli w serwisie.
A ta i tak długo bo 18 miesięcy działała przy dość konkretnym graniu.
2)Wymiana samodzielnie - Mam nadzieję, że tańszym kosztem. No i tu zaczynają się schody.
Z tego co zdążyłem już przekopać internet to ta grafika jest na złączu MXM II: http://www.mxm-upgrade.com/Table.html
Poza tym mam ochotę wymienić tą moją na taką, którą ma mój brat w acerku, który niedawno kupił tj. GF 9600GS
Następny krok - allegro: wyniki... zadowalające znalazłem minimalnie gorszą:
http://allegro.pl/item879948301_oryginalna_grafika_geforce_9500m_gs_mxm_ii_512mb.html
100 + koszty wysyłki to spore oszczędności przy 380zł i widmie ponownego spalenia.
Zdaję sobie sprawę, że przy takiej wymianie może być problem z chłodzeniem. Z tego co czytałem, po pierwszych nowinkach na temat wadliwej serii kart nVidii tacy producenci jak Dell czy Sony udostępnili na swoich stronach aktualizacje biosu, który powodował inne zachowanie się wiatraczka - oczywiście, żeby częściej się włączał - no i tu pytanie czy coś takiego można samemu ustawić w bios-ie, ale jakimś programikiem.
No a poza tym używam podstawki chłodzącej, to niewiele ale zawsze coś.
Jeśli chodzi o gabaryty tych kart, tzn. mojej i tej 9500 GS to myśle, że pasowała by, Bo jeśli by porównać tą z aukcji powyżej i moją ostatnio zdemontowaną:
http://img15.imageshack.us/img15/8108/20100117070.jpg
to myślę, że problem rozmiarów odpada.
No i co teraz, kupować, próbować, ryzykować?
Czekam na opinie i sugestie.
Z góry dziękuję za pomoc
Może na początek pełna konfiguracja sprzętu:
http://manager.money.pl/hitech/notebooki/acer;aspire;5920g-302g16n,notebook,2198.html
Mój różni się tym, że karta graficzna jest 8600M GS i dysk 250GB.
I sedno sprawy:
Otóż spaliła się w tymże laptopie karta graficzna, jak już wiadmo - z tego co podała nVidia - z wadliwej serii kart. Niestety jest już po okresie gwarancyjnym, a po drugie laptop jest z Anglii.
No i teraz jestem zmuszony coś tym zrobić
Możliwe opcje:
1)Serwis - najtaniej znalazłem za 380zł wymiana na nowy ten sam układ, co i tak się spali bo to przecież wadliwa seria, zresztą podobnie mi powiedzieli w serwisie.
A ta i tak długo bo 18 miesięcy działała przy dość konkretnym graniu.
2)Wymiana samodzielnie - Mam nadzieję, że tańszym kosztem. No i tu zaczynają się schody.
Z tego co zdążyłem już przekopać internet to ta grafika jest na złączu MXM II: http://www.mxm-upgrade.com/Table.html
Poza tym mam ochotę wymienić tą moją na taką, którą ma mój brat w acerku, który niedawno kupił tj. GF 9600GS
Następny krok - allegro: wyniki... zadowalające znalazłem minimalnie gorszą:
http://allegro.pl/item879948301_oryginalna_grafika_geforce_9500m_gs_mxm_ii_512mb.html
100 + koszty wysyłki to spore oszczędności przy 380zł i widmie ponownego spalenia.
Zdaję sobie sprawę, że przy takiej wymianie może być problem z chłodzeniem. Z tego co czytałem, po pierwszych nowinkach na temat wadliwej serii kart nVidii tacy producenci jak Dell czy Sony udostępnili na swoich stronach aktualizacje biosu, który powodował inne zachowanie się wiatraczka - oczywiście, żeby częściej się włączał - no i tu pytanie czy coś takiego można samemu ustawić w bios-ie, ale jakimś programikiem.
No a poza tym używam podstawki chłodzącej, to niewiele ale zawsze coś.
Jeśli chodzi o gabaryty tych kart, tzn. mojej i tej 9500 GS to myśle, że pasowała by, Bo jeśli by porównać tą z aukcji powyżej i moją ostatnio zdemontowaną:
http://img15.imageshack.us/img15/8108/20100117070.jpg
to myślę, że problem rozmiarów odpada.
No i co teraz, kupować, próbować, ryzykować?
Czekam na opinie i sugestie.
Z góry dziękuję za pomoc