Nakgłe wyłaczanie się dysku twardego...

thc_flow

Zbanowany
Dołączył
Listopad 13, 2008
Posty
649
Od paru dni mam problem z dyskiem twardym, podczas pracy raz na jakiś czas słychać jak dysk się wyłącza (zatrzymanie pracy tależy) po czym startuje. Nie jest to wina oszczędzania energii, ani wirusa (linuks
<
) Po takim zajściu system się zawiesza przy próbie zrobienia czegokolwiek... Najdziwniejsze jest to, że gdy odpiąłem CD-ROM i wyłączyłem kontroler ATA do którego był podpięty na płycie głównej problem zniknął. Wiem że to nie wina zasilacza, gdyż jest nowy i w pełni sprawny, a także wystarczająco mocny. Ktoś wie z czym problem?
 

kanar123

Użytkownik
Dołączył
Marzec 27, 2008
Posty
451
Ile ma lat ?
<

Wiesz jak na mój gust to się po prostu sypie
<
zgrywaj co idzie póki masz czas
<
 

Legalnl

Użytkownik
Dołączył
Październik 8, 2008
Posty
828
no mozliwe, ja tak samo mam z drugim dyskiem, 120gb ale stary ze hoho... wiec moze to przez jego wiek
 

tobix10

Użytkownik
Dołączył
Luty 25, 2009
Posty
65
Ja bym spróbował zmienić port, kabel ATA, takie podstawowe rzeczy.
A co to za system ? Kiedyś słyszałem, że na przykład w ubuntu(nie pamiętam w której wersji) przedobrzyli z oszczędzaniem energii na dysku i to powodowało różne problemy.
 
Do góry Bottom