Ściąganie wiadomości z cudzego GG

[jazdownik]

Witam

W jaki sposób znając czyjś numer gg i hasło, można zrobić tak, aby wszystkie wiadomości które on dostaje na swoje konto zdalnie przychodziły na inny numer gg, np założony przezemnie? Jest to w ogóle możliwe?

Pozdrawiam

 

[Gondoller]

teoretycznie tak... możnaby np. wykonac małą wredną aplikację, która przechwytywałaby wiadomości i wysyłała z kolejnego konta do Ciebie, bo pełne przekierowanie to raczej ofiara by zauważyła

 

[jazdownik]

Czyli "teoretycznie" ktoś z ludzi znających się na tym, czytaj Was jak by chciał mógłby coś takiego zrobić?

 

[LDZ]

Jestem w stanie coś takiego napisać w C#.

 

[Micusek]

LDZ ,z łaski swojej ?

byłbym wdzięczny ,bo trzeba by koleżanki z lekka ... ekhem ... tak sobie popatrzeć o czym gadają .

 

[Levy272]

Ja też się dołączam do prośby

przydałoby się coś takiego... ^^

 

[thc_flow]

Do tego służy choćby GGHijacker UnitedCrew'a co prawda program stary i nie wiem czy obsłuży nowy protokół, ale spróbować można

 

[sokimicro]

nie obsluzy nowego protokolu ;> a co do pisania w c to proponuje najpierw poszukac pelnej specyfikacji nowego protokolu (co nie jest latwe). ale nie po to sa fora i nie po to sie ludzie glowia zeby cos bylo nie mozliwe... ja moge ci zyczyc poprostu powodzenia bo troszke pisania przed toba

 

[wojtel1973]

Witam...przyłaczam sie do prosby... czy moze ktos sciagnac wiadomosci z gg

 

[walter_f]

Mam ten sam problem, potrzebuję "pozagladac" do GG, chodzi o to zeby ten ktos pisal wiadomosci na GG, a te niepostrzezenie przylatywaly do mnie. Mam spore informacje na temat kompa ktosia i kontakt mailowy, moge tez na upartego wrzucic cos do jego kompa np. z pendrivea, ale to musi byc mega niewykrywalne i odporne na Kasperskiego. Jesli jest taki program to na PW odpowiem

 

[widmo17]

Chłopaki zrobilibyście taki program? Tyle osób prosi... smile.gif[/b]

Nie ma za frajer ;> Trzeba albo znaleźć dobrego kumpla, który ma czas i chęci, albo wybulić te pare złotych i kupić ;]

 

[[email protected]]

podłączę się pod Wasz wątek- coś takiego jest możliwe- Ony wiedział o rzeczach, o których prawo wiedzieć miała tylko Znajoma- widocznie bardzo Mu zależało, by wczytywać się w babską wymianę zdań (a wystarczyło tylko zapytać- sama bym powiedziała i odpowiedziała, ale skoro wolał tyle czasu poświęcić, jak najbardziej

) pozdrawiam i naturalnie życzę Wam powodzenia