Aristo FT-8500

[milosz0010]

Siema

Dostałem dzisiaj od wujka słabego notebooka Aristo FT-8500. On powiedział mi ze nie da sie go naprawic.. Narazie podłączyłem go do ładowania i nic sie nie dzieje(typu świecąca lampka). Mogę z nim zrobić co zechce wiec jesli macie jakies sugestie co byc mogl sprawdzic opiszcie w miare szczegółowo.

Z góry dzięki za pomoc

//Jedynie co właśnie przed chwilą zauzważyłem to to, że gdy podłacze zasilanie, światełka przy baterii świecą się

 

[grzonu]

znaczy co po ladowamiu sie nie wlancza?
to moze byc albo proc padniety albo płyta a nawet przycisk od włączania musisz go otworzyc i zobaczyc

 

[milosz0010]

No właśnie mam zamiasr go rozkrecic, ale tez mam z tym maly problem, bo nie moge znalezc wsyztskich srobek

;/. odkrecilem te z tyłu, pod baterią, no i takie dwie na dole... Jak googlowalem znalazlem podobny problem z rozkreceniem, a odpoiwiedz brzmiala ze mam odczepic klawiature. JAk mam ja zdjąć?

 

[dezerter_af]

Originally posted by milosz0010
a odpoiwiedz brzmiala ze mam odczepic klawiature. JAk mam ja zdjąć?

musisz ją delikatnie podwarzyć

ale nie zawsze tak działa

zobacz jeszcze czy przypadkiem pod nalepami niemasz śrubke bo zawsze przyklejają na śrubki nalepki