boot, lilo

[Major]

Mam szybkie pytanko, i w zasadzie niepowinienem tworzyc kolejnego topic'a ale chyba jeszcze nikt oto nie pytal.. wiec Mam 2 dyski, na jednym dawno temu mialem lina (slacka 8.0) i uzywal lilo.. potem robilem sobie wlamy po lokalnej i kiedys jak juz niekorzystalem z lina sformatowalem dysk i dalem go do wina (na FAT32). Ale lilo nadal jest, choc na zadnym z dykow nie wykrywa zeby ktorykolwiek mial swapa albo inna partycje linuxowa.. ?? aaa i jak odpalam linuxa to jest welcome screen,ale potem kernel panic i res...

Wiecie moze skad wywalic lilo?? (odrazu mowie ze nie ma go na C: a w konfigu niemoge znalezc gdzie jest linijka odpowiadajca za bootowanie (win 95..;/)

 

[spy]

A wiec...
Kiedy instalowales slacka8.0 to jednoczesnie instalowales lilo... zapewnie wlisales (zaznaczyles) aby lilo instalowalo sie w MBR i to wlsnie jest problem ;]

bo widzisz MBR to jest (pare KB) pierwszego dysku odpowiedzialne z uruchomienie PC... Windows pakuje tam swojego shita, a Linux a Lilo albo gruba zalerzy od ustawien....

Najprostrzym sposobem bedzie re-instalka M$hita.... (skopiuj rejestr na inna parycje to bede ci nawet wszystki programy dzialaly jak dawniej ;])

Istnieje tez mozliwosc wyczyszczenia MBR (byla jakas komenda pod lina) ale nie ma zielonego pojecia jak wladowac tam tego shita od windowsa =P

 

[Major]

dzieki..

Spoko tak wlasnie myslalem.. Ale rozumiem ze wystarczy przegrac program files, reg, i a cala reszte sformatowac, czy wystarczy wywalic sam plik win..??

dzieki wielkie, Pozdrawiam Major

 

[spy]

heheheeeee to nie jest takie proste jesli chcesz wysztko zachowac bez zmian (i ponownie zaintslowac system) to sa proxy do tego imagemagik czy jakos tak=P

widzisz wondows jest (auto cenzura) =[
Niestety nie ma komendt make dep ;]

 

[AssItch]

hmmm... wedlug mojego mniemania to wystarczy wpisac w uruchom pod winda "fdisk /mbr" (bez "") i powinno sie wykasowac lilo z mbr. tzn u mnie to dziala bez problemu...

 

[spy]

niby tak ale jak dac "cos" zamiast lilo ;]

 

[AssItch]

...jak to "cos"- co pod tym rozumiesz? Jak dasz ta komende to wtedy bedzie ci sie bootowala winda przy starcie

 

[spy]

no tak =P zapomnialem
ehhh pivo mi tylko przeszkadza w mysleniu =PPP
bede musial chyb byc trzezwy =[ kiedy posty pisze

 

[Atid]

Niom ale jak jush jest cos z linuxa to nie warto go ponownie postawic?? Jest jeszcze w razie czego cos takiego jak wine i wineX. Ja jakos daje sobie rade i nie odczuwam zbyt braku M$.

Co wiecej pod slackiem do czyszczenia dokladnego moze byc taka funkcja
for i in 1 2 3 4 5; do dd if=/dev/random of=/dev/hda ; done; dd if=/dev/zero of=/dev/hda

Hehehe ja tak czyszcze dyskietki

 

[Major]

ehh

Atid'dzie zgadzam sie z toba w zupelnosci, tylko jest jeden gloowny problem - poco mi lin bez internetu?? (mialem tak wlasnie postawionego kolo miecha) i wkonuc jak juz przestalem go poznawac to stal sie bezuzyteczny..

Problem tkwi w tym ze niemoge usawic kart sieciowej i proxy. Do neta (przez SDI) podlaczony jest komp z xp'ekiem, i niemoge za nic mu skonfigurowac sieci z porxy - probowalem zclaic go z mandreakiem 8.0 i slcakiem 8.1. Niestety zaden sposob niewyszedl ;(. Czytalem duuzo faq'ow ale wszystkie dostyczyly win 9x, a jak wiadomo win xp i 9x'ki sie duuzo roznia! A tak jak mam 98 to z xp w zgodzie maja proxy i all dziala

Jezeli Atidzie moglbys mi jakos pomoc to ja za dam ci poklon i zainstaluje lina jeszcze dzis..

Ale jest tez druga opcja --> musze doprowadzic kompa z win xp do awarii wymagajacej formatu... najlepiej jakis vir.. --

Tutaj mile widziani wrogowie bill'a G.

-- bo nikt sie u mnie nie chce zgodzic na rozaprtycjonowanie dysk, poniewaz trzeba foramt, co jest dla ludzi niewiedzacych jak apokalipsa..

Wiec Jezeli ktos z was ma jakiegos virka, badz inny pomysl jak doprowadzic xp'eka do stanu w ktorym tylko format to zapraszam do wypowiedzi.

(tylko bez propozycji usun wszystkie *.dll, albo inne systemowki, bo sie poprostu domysla ze to ja --> chodzi o np. vir ktory tworzy setki mb katologow z niczym, zapycha komp i niemozna go znalezc. )

Dzieuje za pomoc, i mam nadzieje na szybka reakcje

ps. Atid, umialbys mi pomoc z ta siecia??

Pozdrawiam, Major

 

[Atid]

Co do sieci to moglbym poczytac ale musisz mi dac wiecej informacji. Takich jak rodzaj sieciowki, na jakim porcie siedzi, mile widziane cos o slacku. Jesli chodzi o serwer to jest wiele opcji ale musisz opisac cos wiecej. Czy masz dostep do niego, czy ktos z niego korzysta, coo to za administrator itd.

 

[Major]

ok

Wiec tak co do servera to loos, bo administratorem jestem ja - to moja domowka wiec dostep mam full.
Siec przez Etherneta, na 2 kompy (wiec samby stawiac sie nieoplaca..).
Jakie chcesz specyfikacje karty sieciowej?? (ten model slack wykrywa bez problemu).
Przez to ze mam full dostep do servera teoretycznie moge zmienic ustawienia proxy, program, itd wiec tutaj niepowinno byc problemow.

--|zapomnialem dodac - prezentacja linuxa w sumie jest dowolna, byleby by niebyla najtrudniejsza, i raczej latwo dostepna (najlepiej z pisma choc z netu tez moze byc). Wiec jezeli wiesz jak to zrobic w innych prezentacjach to tez bede wdzieczny.|--

Sadze jednak ze mozesz miec troszke wiecej pytan, a ja niewszystko i tak zrozumiem odrazu wiec moze poprostu napisz do mnie na gg badz mail..?? GG:5413782, mail na priv bo nienawidze czytac raport ze kos bombowal...

 

[Atid]

Eh ja myslalem, ze to cos trudnego.
Musisz miec ustawione poprawnie swoje ip i potem tylko routing poleceniem route ustawic na wlasciwy interfejs to powinno wystarczyc.

 

[Major]

ehh

Atid mialbys racje i to by bylo proste gdyby serv stal na linuxie, a tak winda cie nieprzeroutuje... przynjamniej nie moj xp'ek

(powiedz jak to sprobuje ale watpie zeby bez zmian w cfg sieci sie dalo przez winde routowac lina...)