Czy użytkownik jest dostępny?

jarecki_jk

Użytkownik
Dołączył
Sierpień 23, 2008
Posty
11
Posiadam wszelkie dane użytkownika takie jak IP, e-mali, adres itd. jak, mając te dane sprawdzić czy użytkownik jest w sieci czy jest odłączony. Generalni chodzi mi o to że , ten użytkownik twierdzi że nie ma dostępu do sieci przez swojego kompa bo niby zapomniała hasła do neostrady a dostawca nie może mu udzielić pomocy bo niby też mają awarię komputerów itd. proszę o pomoc co mogę zrobić żeby to sprawdzić?
 

amex

Użytkownik
Dołączył
Marzec 11, 2007
Posty
934
Skoro ma neostradę, to podejrzewam że ma IP zmienne więc guzik Ci to da.. Ale jeśli jednak ma stałe to to wyślij do niego pinga, jeśli odpowie, tzn że ma włączonego kompa, jeśli nie odpowiada tzn że albo ma zablokowane odpowiadanie na pingi, albo nie ma dostępu do sieci, możesz też wysłać anonimowego maila z żądaniem potwierdzenia odbioru, jeśli odbierze maila i wyśle potwierdzenie tzn że ma dostęp do neta
 

adikx

Użytkownik
Dołączył
Maj 21, 2007
Posty
415
Skanowałeś localhosta ( twój komp).

Mam pytanie czy czasem nie masz routera u siebie i przekierowanych portów??
Bo wtedy tak pokazuje na gg.
 

jarecki_jk

Użytkownik
Dołączył
Sierpień 23, 2008
Posty
11
no dobra , już wiem jaki jest jej prawdziwy IP, ale co mogę teraz zrobić żeby wiedzieć kiedy ona włącza kompa, i wogule czy da się ją monitorować , jakim programem i jak to zrobić?
 

adikx

Użytkownik
Dołączył
Maj 21, 2007
Posty
415
Start -> Uruchom -> ping IP -t

Za IP wpisz ip tej osoby.
Jeśli będą odpowiedzi to znaczy ,że ten ip jest w sieci jeśli nie to nie (chyba ,że ma zablokowane pingi)
A i jeszcze jak ma adsl (neo,netia,tele2) to ma raczej zmienne ip.
 

Alliata

Użytkownik
Dołączył
Listopad 3, 2007
Posty
378
napisz sobie program który bedzie działał na zasadzie działania botneta.Komputer sam bedzie sie do ciebie zgłaszał gdy zostanie włączony.Jeśli się do ciebie zgłosi to znaczy ze siec funkcjonuje i wysyła pakiety.Jesli nie.. to wiadomo

Jesli sam nie umiesz to napisz do kogos i ci napisze VIPa w Delphi.To jest około 40 min roboty w delphi Leniwca (czyli mnie xD) koszt to okolo 25-30 zł, bo to nie trudny program do napisania.

Działałby na zasadzie takiej. Bo skonfigurowaniu zmieniasz ikonę na Jpg.. wżucasz na jakis serwer np. RapidShare
Gdy program zostanie uruchomiony zostanie wyświetlony "pseudo Error" z informacją błędną np. "Błąd, Uszkodzona Mapa Bitowa kolorów"
to by z pewnością wystarczylo aby otumanić ofiarę..

Można jeszcze zdobyć jego/jej adres fizyczny karty sieciowej i skorzystać z dobrodziejstwa protokołu RARP (reverse Adresss resolution Protocol) Dalej juz wiadomo co sie robi. Są jeszcze inne Metody monitorowania ale jesli nie masz linuxa to nic nie zrobisz..
 
Do góry Bottom