O właśnie, Dark Smark poruszyłeś kilka ciekawych kwestii.
Odpowiedz "tak" na moje pytanie była do przewidzenia i raczej jest tendencyjna na tym forum. Co więcej, pisząc tę wiadomość miałem nadzieje że zmobilizujecie mnie do pracy nad nowym wydaniem Dantona a okazało się że rezultat jest wręcz odwrotny.
Zastanawiałem się jaki kierunek mam obrać, stworzenie typowego backdoora wiąże się z tym że w dość krótkim czasie będzie on wykrywany przez programy antywirusowe. Jak by było tego mało to dochodzą do tego rozterki moralne które dodatkowo powstrzymują mnie przed jaką kol wiek pracą nad tym projektem. Zresztą IMHO takie przepychanki nie mają najmniejszego sensu, nakład pracy do efektu końcowego (a w zasadzie czasu jego trwania) jest po prostu nieopłacalny. Tak jak wspomnieliście rozwiązaniem mogło by być stworzenie projektu komercyjnego, choć i ten też długo by się nie utrzymał.
PS: Dziwne że chyba wszyscy są na tak a jak dotąd nikt tego nie uargumentował.