Handel oprogramowaniem

[kaker]

Przeglądając forum zauważylem, że dużo osób sprzedaje swoje oprogramowanie za pieniążki. Śmiem twierdzić, że te osoby jednak posiadają jedynie wersję personal kompilatora, gdyż inne wersje z licencją są dosyć drogie(przy okazji, ile kosztuje delphi 7 z licencją?). Czy nie boicie się, że ktoś może was zakablować albo wywąchać i pociągnąć do odpowiedzialności?

 

[sinis]

Zwykle programy przez nas pisane to keyloggery, trojany i inne dziadostwo. Co klient miałby podkablować po zakupieniu programu, gdy za ten program zapłacił?

 

[hxv]

A niby skąd ktoś ma wiedzieć jaką wersję kompilatora posiadam?

Poza tym kto się tym przejmuje, większość ludzi pobiera filmy, gry, muzykę itd. i jakoś żyją.
Poczytaj sobie odpowiedzi w tym temacie: http://www.haker.com.pl/index.php?showtopi...20&start=20
Myślę że większość z nich nadałaby się tutaj

 

[kaker]

<div class='quotetop'>CYTAT(sinis @ 12.08.2008, 12:37) <{POST_SNAPBACK}></div>

Zwykle programy przez nas pisane to keyloggery, trojany i inne dziadostwo. Co klient miałby podkablować po zakupieniu programu, gdy za ten program zapłacił?[/b]

Jakiś wnerwiony klient, któremu z jakiś powodów nie zadziałał program? A poza tym czy policja nie monitoruje sieci? No np. z pedofilami i ze ściąganiem muzyki walczą, mój kumpel wyłapał 1k PLN kary za udostępnianie dużej ilości plików.
Jeżeli rzeczywiście jest to bezprzypałowe to dobrze, ja wolałem się tylko upewnić.

 

[djmentos]

zakłądasz ze na świecie jest tylko jeden kompilator - delphi?
A OpenSOurcowy Lazarus?
BDS 2007 w wersji PErsonal też zezwala na sprzedaż programów.
Więc o co chodzi?
To sie oczywiście tyczy jedynie Pascala i Object Pascala. A masz jeszcze pełno innych języków.

 

[kaker]

<div class='quotetop'>CYTAT(djmentos @ 12.08.2008, 16:50) <{POST_SNAPBACK}></div>

zakłądasz ze na świecie jest tylko jeden kompilator - delphi?
A OpenSOurcowy Lazarus?
BDS 2007 w wersji PErsonal też zezwala na sprzedaż programów.
Więc o co chodzi?
To sie oczywiście tyczy jedynie Pascala i Object Pascala. A masz jeszcze pełno innych języków.[/b]

No tak, ale większość osób, które handlują oprogramowaniem na tym forum pisze w delphi albo w C+/C++

 

[Dark Smark]

Wystarczy kompilować choćby darmowym środowiskiem Turbo Delphi 2006 który ma licencje pozwalającą na komercyjne używanie, wersja tego środowiska była kiedyś w niezbędniku z notką że można używać do celów komercyjnych. Poza tym bardziej nielegalne jest nie odprowadzanie za to podatków+tworzenie spyware+rozprowadzanie(tworzenie narzędzi do przestępstwa).

<div class='quotetop'>CYTAT(kaker @ 12.08.2008, 21:03) <{POST_SNAPBACK}></div>

No tak, ale większość osób, które handlują oprogramowaniem na tym forum pisze w delphi albo w C+/C++[/b]

No dużej różnicy niema pomiędzy środowiskiem Delphi a Lazarusem, nawet Indy współgra.

 

[grzonu]

a np. dev c++ pozwala w wersji personal czerac kozysci VC++ chyba tez

 

[timpler]

VC++ raczej nie, wersja do ściągnięcia nie wiem bodajże Express Edition nie zezwala na sprzedaż oprgoramowania, jdynie ta PŁATNA wersja całego programu czyli Visual Studio, z tego można sprzedawać ale jest w **** drogi...

 

[kaker]

To dobrze. A w jaki sposób najlepiej sprzedawać swoje programy? Wysyłać pocztą?? Może to wyda się wam glupie, ale na prawdę nie wiem, nigdy się w takie coś nie bawilem.

 

[sinis]

Wpłata na konto, sprawdzasz czy doszła i ślesz programa mailem.

 

[adikx]

Heh.

Zawsze jakieś ale.
A czy ściąganie filmów,muzy i gier jest legalne??

No i zawsze jest wyjście ,że płaci ci gościu za przesłanie na maila a nie za napisanie programu.
Czyli program jest freeware ale download płatny.

 

[amex]

Wpłata na konto, sprawdzasz czy doszła i ślesz programa mailem.[/b]

Dużo lepszym rozwiązaniem jest wysłanie pliku na ftp, wtedy od razu po zassaniu przez klienta kasujesz plik z ftp i zawsze mniej dowodów że piszesz i sprzedajesz taki soft

Czyli program jest freeware ale download płatny.[/b]

imho biorąc kase za download programu bierzesz kase za dostęp do niego, a więc nie jest on już freeware ;p

 

[kaker]

<div class='quotetop'>CYTAT(sinis @ 13.08.2008, 12:13) <{POST_SNAPBACK}></div>

Wpłata na konto, sprawdzasz czy doszła i ślesz programa mailem.[/b]

Może i tak, ale skąd mieć pewność, że osoba sprzedająca program wyśle go.

 

[interactive]

To już jest oszustwo. Więc tej osobie która nie prześle ci tego programu należy się yyy... Uderzenie w czuły punkt a jeśli to odmienna płeć to przynajmniej w mózg.

 

[kaker]

<div class='quotetop'>CYTAT(interactive @ 15.08.2008, 11:38) <{POST_SNAPBACK}></div>

To już jest oszustwo. Więc tej osobie która nie prześle ci tego programu należy się yyy... Uderzenie w czuły punkt a jeśli to odmienna płeć to przynajmniej w mózg.

[/b]

Jak najbardziej się należy, ale nic mu nie zrobisz.

 

[djmentos]

można stosować pewne systemy przed kradzieżą. np. wys7łać wersje pokazową któa asnie po 30 sekundach a po wplacie osoba dostaje pełną.

 

[grzonu]

ja zawsze wychodze z zalozenia ze jesli osoba mi nie ufa to niech nie kupuje jej sprawa.

 

[bziomek]

Zawsze jest również możliwość spakowania rarem i założenia hasła.
Pieniądze dojdą, wysyłasz pass i tyle..

Jak sprzedawałem kiedyś pewne 'rzeczy', to 'klientom' ten pomysł się podobał.
Ale wydaje mi się, że trochę zaufania powinno być.
Zarówno z twojej, jak i ze strony kupującego.

 

[djmentos]

napisalo do mnie po VIP keylogaera 6 osob. kiedy powiedziałem ze wysle demo i kod odblokowujący jak dostane kase kontakt się zerwał ;d

Reszta swoje dostala i jest zadowolona.