Jądro pod Linuxem - palenie kompa.

Ramiro

Użytkownik
Dołączył
Luty 27, 2007
Posty
252
Jakiś czas temu na kawiarence w szkole poznałem jakiegoś kolesia. Po jego wyglądzie i zachowaniu można było określić, że zna się dobrze na hackingu. Zakładał na uszy słuchawki od mp3 włączał wiersz poleceń i pokazywał coś informatykowi szkoły (chyba coś od zabezpieczenia).
Zagadałem coś do niego i zapytałem czy programuje. Odpowiedział jasno, że tak. Temat zaczął się rozwijać. Dzieliliśmy swoje zdania w sprawie Linuxa i Windowsa komunikatorów komunikatorów typu gg (pod win) i ekg (pod lin). Zaczeliśmy rozmawiać, że linux jest lepszy od windowsa bo np masz pełny dostęp do jądra. W pewnym momencie zaczął się chwalić, że z kumplem kiedyś zrobił program (podmieniając jądro, lub jakieś jego części) co dawał spalenie procesora, płyty głównej, ramu, w najlepszym wypadku karta graficzna się nie pali. Chciałem się was zapytać jak mógł zrobić taki program? Czy myślicie, że może zwiększał zasilanie niektórych podzespołów tzn., że więcej prądu dostawał np procesor niż powinien i w ten sposób dochodziło do jego spalenia?
 

B33RK4

Użytkownik
Dołączył
Styczeń 3, 2007
Posty
598
w Assamblerze można coś takiego napisać, bo on steruje urządzeniami...
 

abramakabra

Były Moderator
Dołączył
Marzec 16, 2003
Posty
1191
Nie obraź się ale jak bym założył skórę, czarne okularki i powiedział ci że napisałem taki program co jak go się odpali to monitor dostaje nóg i wyskakuje przez okno robiąc 3 salta w tył to też byś uwierzył ?
smile.gif

Trzeba go było o konkrety spytać. Moim zdaniem ściemnia oczywiście kiedyś był nawet taki wirus co dysk twardy jarał czy procka ale to co napisałeś jest IMHO ostro przekolorowane. Coś w tym jest ale nie w takim stopniu
smile.gif
 

proxima

Były Moderator
Dołączył
Marzec 9, 2007
Posty
651
Originally posted by Ramiro
Po jego wyglądzie i zachowaniu można było określić, że zna się dobrze na hackingu. Zakładał na uszy słuchawki od mp3 włączał wiersz poleceń i pokazywał coś

Hm...jeśli to świadczy o b.dobrej znajomości hackingu to ja się otaczam samymi hakerami, dobrze wiedzieć
<
 

B33RK4

Użytkownik
Dołączył
Styczeń 3, 2007
Posty
598
a najbardziej mnie dziwi : Wiersz poleceń pod Linuxem ? hmm?
 

FDJ

Były Moderator
Dołączył
Maj 23, 2005
Posty
1044
Przeciez juz widzielisci posty Ramiro wiec wiecie ze jak z kims rozmawial o hackingu i zabezpieczeniach to temat sie konczyl na czesc
smile.gif

Ale nie off-topowac.
 

B33RK4

Użytkownik
Dołączył
Styczeń 3, 2007
Posty
598
Originally posted by FDJ
Przeciez juz widzielisci posty Ramiro wiec wiecie ze jak z kims rozmawial o hackingu i zabezpieczeniach to temat sie konczyl na czesc
smile.gif

Ale nie off-topowac.

a ja chce offtopowac i chce zebys mi dal 1 warna... prosze...
smile.gif
Tak dawno mi tego nie robiles
smile.gif
:glupek2:
 

Ramiro

Użytkownik
Dołączył
Luty 27, 2007
Posty
252
Originally posted by abramakabra
Nie obraź się ale jak bym założył skórę, czarne okularki i powiedział ci że napisałem taki program co jak go się odpali to monitor dostaje nóg i wyskakuje przez okno robiąc 3 salta w tył to też byś uwierzył ?
smile.gif

Trzeba go było o konkrety spytać. Moim zdaniem ściemnia oczywiście kiedyś był nawet taki wirus co dysk twardy jarał czy procka ale to co napisałeś jest IMHO ostro przekolorowane. Coś w tym jest ale nie w takim stopniu
smile.gif

Nie wyglądał tak jak napisałeś. A pod linuxem zrobił program a siedzieliśmy przy kompie z windowsem.

w Assamblerze można coś takiego napisać, bo on steruje urządzeniami...[/b]

A jak dokładniej to wygląda?

Przeciez juz widzielisci posty Ramiro wiec wiecie ze jak z kims rozmawial o hackingu i zabezpieczeniach to temat sie konczyl na czesc
Ale nie off-topowac.[/b]

Mówiłem już kiedyś coś do ciebie. Nie musisz się wypowiadać w moich tematach nie proszę cie o to. To że jesteś najlepszym moderatorem w statystyka za liczbę postów nie znaczy, że wcale jesteś dobry. Mam prośbę swoje "niby wielkie" umiejętności zostaw dla siebie ja nie chce tego słuchac. Powiem ci to wprost na forum ze wszystkich moderatorów ciebie nie lubie najbardziej bo jesteś straszny mądrala.
 

M1ch00

Użytkownik
Dołączył
Sierpień 22, 2006
Posty
609
W jądrze linuxa jest tylko odrobina asemblera w momencie startu używana, a i tak ciągle są dyskusje o przepisaniu tego do C. - To tak apropos tego, czy asembler jest niezbędny.

Natomiast jeżeli chodzi o sprzęt - wbrew temu co różni 'fachowcy' twierdzą - jego uszkodzenie jest możliwe i często banalnie proste:
1. Nadpisanie firmware'u dla większości urządzeń oznacza wymianę scalaka który go zawiera.
2. Zwiększenie ponad miarę odświeżania może uszkodzić monitor(teraz coraz trudniej, ale nadal jest to możliwe).
3. Podniesienie napięcia VCORE może skutkować uszkodzeniem procesora.
4. Zapisywanie ciągle jednego obszaru może spowodować uszkodzenie dysku.

(Słynne było kiedyś pod linuxem przypadkowe niszczenie napędów bodajże LG z powodu błędu w ich specyfikacji.)
 

cepa

Użytkownik
Dołączył
Maj 11, 2007
Posty
40
Originally posted by M1ch00
W jądrze linuxa jest tylko odrobina asemblera w momencie startu używana, a i tak ciągle są dyskusje o przepisaniu tego do C. - To tak apropos tego, czy asembler jest niezbędny.

Natomiast jeżeli chodzi o sprzęt - wbrew temu co różni 'fachowcy' twierdzą - jego uszkodzenie jest możliwe i często banalnie proste:
1. Nadpisanie firmware'u dla większości urządzeń oznacza wymianę scalaka który go zawiera.
2. Zwiększenie ponad miarę odświeżania może uszkodzić monitor(teraz coraz trudniej, ale nadal jest to możliwe).
3. Podniesienie napięcia VCORE może skutkować uszkodzeniem procesora.
4. Zapisywanie ciągle jednego obszaru może spowodować uszkodzenie dysku.

(Słynne było kiedyś pod linuxem przypadkowe niszczenie napędów bodajże LG z powodu błędu w ich specyfikacji.)

1) dupa, scalaka nie uszkodzisz, jakby tak bylo to elektronicy musieliby mikrokontrolery na wage kupowac
2) baardzo malo prawdopodobne i jak juz to tylko stare monitory, pozatym odswierzania nie mozesz mzieniac ot tak sobie
3) procek sie wylaczy
4) twoj system caly czas to robi :S

jedyny znany mi sposob ktory serio moze spowodowac jakies dziwne dzialanie to programowa zmiana czestotliwosci taktowania odswierzania ramu co w praktyce ogranicza sie do przeprogramowania PIT'u. a co do palenia to jedyny sposob jaki znam to zwarcie czyli + i - razem z malym oporem a tego nawet nie uzyskasz podpinajac napiecie zasilajace procek pod porty itd..

a asm jest niezbedny, bo:
a) optymalizacja
<
nie wiem jakbys musial sie starac aby w mbr zmiescic kod ladujacy napisany w C
 

loglorus

Użytkownik
Dołączył
Listopad 5, 2006
Posty
54
Oczywiscie ze mozna cos spalic. Czy jezeli podkreca sie procka, karte graficzna nie ma szans na spalenie urzadzen? No mi sie wydawalo ze tak. Jak kazdy system tak i Linux przejmuje obsluge procesora od biosa. Z procesorem jest wiekszy problem bo taka obsluga jest na stale wjadrze a nie jako modul, ale spalenie karty graficznej przez napisanie wlasnego modulu jest jak najbardziej mozliwe. Co do zabezpiczen to to jest roznie, szczegolnie ze system moze tez sterowac wentylatorami.
 

cepa

Użytkownik
Dołączył
Maj 11, 2007
Posty
40
1) jak procek sie zbyt grzeje to powinien sie wylaczyc (acpi)
2) programowo nei mozesz se od tak zmieniac taktowania
3) driver od grafiki to nie oprogramowanie wbudowane w gpu wiec tez iskry nie poleca
4) jak masz zamiar palic cokolwiek to wsadz w jednostke nieoslonienty kabel 220V ac, i wstrzasnij
<
 

PHmaster

Użytkownik
Dołączył
Kwiecień 17, 2007
Posty
329
Można spróbować napisać coś, co ingeruje w BIOS, czyli podkręci procesor w górę, a wentylator i resztę zabezpieczęn podkręci w dół i wtedy procek może się przepalić. Wiem, że był taki wirus do BIOSU

[ Dodano: 19-05-2007, 22:15 ]
Originally posted by cepa
1) jak procek sie zbyt grzeje to powinien sie wylaczyc (acpi)
acpi ma w sobie coś z procesów, a przecież procesy można wyłączyć ;] (tylko nie wiem jak)
 

M1ch00

Użytkownik
Dołączył
Sierpień 22, 2006
Posty
609
Originally posted by cepa+--><div class='quotetop'>CYTAT(cepa)</div>
<!--QuoteBegin-M1ch00
W jądrze linuxa jest tylko odrobina asemblera w momencie startu używana, a i tak ciągle są dyskusje o przepisaniu tego do C. - To tak apropos tego, czy asembler jest niezbędny.

Natomiast jeżeli chodzi o sprzęt - wbrew temu co różni 'fachowcy' twierdzą - jego uszkodzenie jest możliwe i często banalnie proste:
1. Nadpisanie firmware'u dla większości urządzeń oznacza wymianę scalaka który go zawiera.
2. Zwiększenie ponad miarę odświeżania może uszkodzić monitor(teraz coraz trudniej, ale nadal jest to możliwe).
3. Podniesienie napięcia VCORE może skutkować uszkodzeniem procesora.
4. Zapisywanie ciągle jednego obszaru może spowodować uszkodzenie dysku.

(Słynne było kiedyś pod linuxem przypadkowe niszczenie napędów bodajże LG z powodu błędu w ich specyfikacji.)

1) dupa, scalaka nie uszkodzisz, jakby tak bylo to elektronicy musieliby mikrokontrolery na wage kupowac
2) baardzo malo prawdopodobne i jak juz to tylko stare monitory, pozatym odswierzania nie mozesz mzieniac ot tak sobie
3) procek sie wylaczy
4) twoj system caly czas to robi :S

jedyny znany mi sposob ktory serio moze spowodowac jakies dziwne dzialanie to programowa zmiana czestotliwosci taktowania odswierzania ramu co w praktyce ogranicza sie do przeprogramowania PIT'u. a co do palenia to jedyny sposob jaki znam to zwarcie czyli + i - razem z malym oporem a tego nawet nie uzyskasz podpinajac napiecie zasilajace procek pod porty itd..

a asm jest niezbedny, bo:
a) optymalizacja
<
nie wiem jakbys musial sie starac aby w mbr zmiescic kod ladujacy napisany w C[/b]
1. Nie musisz go uszkodzić, żeby trzeba go było wymienić. Część scalaków ma ochronę przed odczytem/zapisem - jak ją ustawisz po wyczyszczeniu to koniec.
2. Dość często na monitorze który np. obsługuje maxymalne odświeżanie 60Hz przy wyższych rozdzielczościach możesz wymusić wyższą wartość. I co może skutkować nadmiernym obciążeniem jego elektroniki i w efekcie jego uszkodzeniem. Napisałem, że to niełatwe, ale widziałem tak załatwiony monitor.
3. Jeżeli dasz za duże napięcie to powodujesz znacznie szybsze zużycie się części elektronicznych. Dopóki procesor się nie przegrzeje to się nie wyłączy tak łatwo. To nie będzie teraz, zaraz, natychmiast. Ale tydzień pracy przy napięciu ruszonym o ułamki wolta może postarzyć elektronikę o równoważność np. roku w normalnych warunkach.
4. Naprawdę? Wyobraź sterownik który cały czas odczytuje i zapisuje jedną ścieżkę gdzieś pośrodku dysku. Ty nic nie zauważasz, ale gdy tylko dysk nie ma nic innego do roboty to jeździ po tym jednym miejscu. Myślisz, ze wytrzyma miesiąc?



2) programowo nei mozesz se od tak zmieniac taktowania[/b]
Ooo, a powiedz mi w takim razie jak się to zazwyczaj robi?


Nowe procesory mają układ zabezpieczający wbudowany w sobie, więc przegrzaniem dość ciężko je uszkodzić. Natomiast wielokrotnie szybsze zurzycie w podniesionej temperaturze/przy większym napięciu to inna sprawa...
 

HeadShot

Użytkownik
Dołączył
Grudzień 27, 2006
Posty
668
Originally posted by M1ch00+--><div class='quotetop'>CYTAT(M1ch00)</div>
1. Nie musisz go uszkodzić, żeby trzeba go było wymienić. Część scalaków ma ochronę przed odczytem/zapisem - jak ją ustawisz po wyczyszczeniu to koniec.[/b]

Nie rozumiem tego ... czyli jak np. wyczyszcze BIOS i dam mu ochrone przed zapisem to juz po nim ?


<!--QuoteBegin-M1ch00

2. Dość często na monitorze który np. obsługuje maxymalne odświeżanie 60Hz przy wyższych rozdzielczościach możesz wymusić wyższą wartość. I co może skutkować nadmiernym obciążeniem jego elektroniki i w efekcie jego uszkodzeniem. Napisałem, że to niełatwe, ale widziałem tak załatwiony monitor.

Oczywiscie ze tak mozna. Ale nie radze sprawdzac
<



Originally posted by M1ch00+--><div class='quotetop'>CYTAT(M1ch00)</div>
3. Jeżeli dasz za duże napięcie to powodujesz znacznie szybsze zużycie się części elektronicznych. Dopóki procesor się nie przegrzeje to się nie wyłączy tak łatwo. To nie będzie teraz, zaraz, natychmiast. Ale tydzień pracy przy napięciu ruszonym o ułamki wolta może postarzyć elektronikę o równoważność np. roku w normalnych warunkach.[/b]

Racja, procek sie bedzie o wiele szybciej zuzywal. Ale o ulamki wolta to moze nie, ale tak 0,5 V to juz jednak cos ...


Originally posted by M1ch00@
4. Naprawdę? Wyobraź sterownik który cały czas odczytuje i zapisuje jedną ścieżkę gdzieś pośrodku dysku. Ty nic nie zauważasz, ale gdy tylko dysk nie ma nic innego do roboty to jeździ po tym jednym miejscu. Myślisz, ze wytrzyma miesiąc?

Mialem dysk pol roku i padl ;/ Czy to wlasnie moze byc tego przyczyna ? Ze tylko na pewnym fragmencie talerza zapisywal dane ? (chodzil ok 2500h).


<!--QuoteBegin-M1ch00

Ooo, a powiedz mi w takim razie jak się to zazwyczaj robi?

Wlasnie tak, jest nawet program pod Winde, ktorym mozna podkrecac procka
<
 

cepa

Użytkownik
Dołączył
Maj 11, 2007
Posty
40
eh, elektronika sie nie zuzywa to nie sa elementy mechaniczne!!! zmiana napiecia w zakresie mV jest praktycznie nieustanna wplywa jedynie na wydzielana moc ktora jezeli jest bezpiecznie rozproszona nic nie psuje
<
dodatkowo zawsze sa stabilizatory napiecia :]

co do taktowania to sa mechanizmy jak speed step intela ktorymi mozna zmieniac programowo taktowanie ale jest to w okreslonych granicach, na starszych plytach wsadz procek ustaw inne nic nominalne napiecie i taktowanie co sie stanie? kaboom? no chyba nie bo sie poprostu nic nie stanie, procesor nie bedzie zwyczajnie odpowiadal
<


dyski sa oczywiscie bardziej podatne na uszkodzenia ale najczesciej sa to uszkodzenia mechaniczne, pozatym one moga sie zuzywac (bad sectory) bo to jest pamiec magnetyczna
<
a zapis/czytanie? jak sie projektuje system plikow czy baze danych to dazy sie do tego aby czas odczytu/zapisu byl minimalny wiec zapisuje sie wszystko jak najblizej siebie, w systemach o duzym obciazeniu skutkowac to moze tym ze dane beda bez przerwy zapisywane/odczytywane z bardzo malej przestrzeni dysku
<


a co do tych scalakow z blokada to chyba ci o mikrokontrolery chodzi (np: atmel) wiec co one maja do procka w pececie
<
?
 
Do góry Bottom