mam zainstalowanego lina obok windozy (niestety nie jestem jedynym użytkownikiem tego qompa,a tamci nie chcą się dać na mówić na lina...) i chodzi o to, że po którymś tam uruchominieu lina nie chce się poprawnie zamknąć i jedyne co mogę zrobić to reset... przy następnym uruchomieniu nie da się go już w ogóle uruchomić...
O CO TU K..... CHODZI???? (mam RED HAT 7.0)
liczę na waszą pomoc, gdyż sam sobie raczej nie poradzę...
jeszcze jedno:
jak mam skonfigurować serwer nazw (ponoć jest w pakiecie BIND a program ten to NAMED)
O CO TU K..... CHODZI???? (mam RED HAT 7.0)
liczę na waszą pomoc, gdyż sam sobie raczej nie poradzę...
jeszcze jedno:
jak mam skonfigurować serwer nazw (ponoć jest w pakiecie BIND a program ten to NAMED)