Problem z monitorem ASUS VW222U

[Boobie]

Witam.
Mam problem z monitorem ASUS VW222U (tak mi się wydaje) już tłumaczę dlaczego. Czasami gdy włączam komputer monitor nie załapuje tzn nie do końca to że prąd dociera do monitora to wiem na pewno. Lampka się świeci to raz dwa wyskakuje napis ASUS a potem ilość hz w jakich ustawiony jest monitor i gaśnie. Za każdym razem wyłączam go lub restartuje kompa. Nie zawsze to zadziała ale czasami zadziała restart a w większości z tego co zauważyłem działa wciskanie kabla monitorowego (oczywiście połączenia karty graficznej i monitor). Odkręcałem, czyściłem, przykręcałem go wielokrotnie. Monitor wisi na ścianie więc mógłby ten kabel się odkręcać (teoretycznie), ale gdy zdejmowałem go aby przeczyścić styki nic nie było odkręcone i ładnie się trzymał.
Nie jestem pewien czy gwarancja takie możliwości uwzględnia i nie jestem pewien czy na gwarancji jeszcze jest - sprawdzę, ale przedtem pisze ten temat aby dowiedzieć się co mogę sam zrobić w domu bez wywożenia monitora i czekanie na niego kilka tygodni. Możecie coś zaproponować?
Sorry za błędy, brak interpunkcji ale zmęczony jestem i oczy mi się kleją.
Pozdrawiam.

 

[kanar123]

Najprostszą odpowiedzią jest... wymień kabel przesyłający sygnał (karta graficzna - monitor) może go ktoś zaczepił i wyrwał, częsty problem

 

[Khalt]

Spróbuj się zalogować "na ślepo". Jak nie będzie żadnej reakcji (tzn. nie uda Ci się), to jest spora możliwość, że nowy przewód Ci nie pomoże.

 

[Boobie]

Nie zły pomysł ale na ślepo wchodzi. Zastanawiam się czy to może być wina grafiki albo po prostu wirusa komputerowego. Co do tego drugiego to log mam czysty.

Oddałem monitor na gwarancję gdyż jeszcze doszedł problem z panelem przednim.
Dziękuje wszystkim za pomoc.
Temat do zamknięcia.
Pozdrawiam.

 

[Boobie]

Witam.
Znowu mam problem z monitorem.
Dzieje się tak:
Gdy podłącze na kablu DVI jest napisane przy starcie systemu no signal, a czasami przy trzymaniu/wciskaniu kabla w gniazdo zadziała. Dzisiaj nie zadziałał dlatego włożyłem drugi kabel VGA i przejściówka do karty graficznej na DVI. Wszystko jest nawet nie źle. Przy rozdzielczości 800x600 działa ładnie. Obraz ładnie się rozkłada ale gdy zmieniam na wyższą 960x600 z prawej strony mam czarny pas, a przy zmianie na 1024x768 z lewej strony 2, 3 razy większy od tego przy wcześniejszej rozdzielczości. To będzie ok 1/4 - 1/5 monitora. Czarny pas jest z lewej strony przy rozdzielczości 1024x768. Nie mogę przesunąć ekranu za pomocą klawiszy przy monitorze jakbym nie miał opcji włączonych. Wchodzę w właściwości ekrany - zaawansowane - GeForce 8600 GT - Uruchom Panel Sterowania NVIDIA. Tam jest zakładka Przesuń pozycję obrazu na ekranie CRT - ekran jest przecież LCD ściągam właśnie sterownik z 2010 roku ale wydaje mi się że to nie jest przynajmniej tylko jego wina. Wróćmy do tematu. W panelu NVIDIA staram się przesunąć ekran w prawo ale on się tak jakby "chowa pod tym czarnym ekranem" zamiast przesunąć się do krawędzi.
Moje pytania:
1) Co zrobić przy DVI wymienić kabel na inny czy może być znowu gniazdo uszkodzone? (nikt nie ciągnął raczej za ten kabel).
2) Co mogę zrobić z tym czarnym paskiem z lewej stronie przy rozdzielczości 1024x768? Czy to może jest wina tylko sterownika?
3) Czy może to być wina karty graficznej? Ale chyba wtedy nie działał by monitor na tym drugim kablu VGA również?
4) Co mogę zrobić żeby to wreszcie działało poprawnie? Napomnę tylko że ok 2 tyg temu wrócił z gwarancji.

// EDIT
Chcę dodać może bardzo ważną informację. Zauważyłem że pasek po lewej stronie znika gdy zmienię na 60 hz natomiast przy 75 hz tak jak miałem do tej pory on jest, dodatkowo monitor wykrywany jest jako plug and play a nie jako asus.
Proszę o możliwie szybką odp.
Pozdrawiam.