Myślę, że moglibyśmy się pobawić w demokratyczne wybory projektu trojana, z wprowadzeniem ewentualnych udoskonaleń.
Moja propozycja wygląda tak:
Klient będzie napisany w Delphi (nie znam specjalnie owego języka ;p), serwer w C++. Klient będzie konfigurował nowy serwer (port, hasło, ścieżka instalacji, konfiguracja zapisana na końcu pliku serwera). Serwer po uruchomieniu sprawdza czy został poprawnie skonfigurowany, potem sprawdza czy jest już zainstalowany, jeśli nie instaluje się (klucz Run jako autostart) i uruchamia ową instalację, inaczej rusza w tryb trojana. Połączenie klient-serwer oparte na TCP/IP.
Do swojego trojana dorzuciłem opcję "podpięcia" cmd pod netcata i nasłuch na danym porce. Swego rodzaju quasi-ssh. Można by o czymś takim pomyśleć.
Można też zainteresować się dodaniem wpisu serwera jako zaufanego programu w firewallu xp'kowym. Na koncie z ograniczeniami niespecjalnie chce to działać. Dodatkowo blokowanie antywira - nie miałem okazji testować.
Co do autostartu z klucza Run, to lepsze AVy od razu to wykryją. Bardziej dyskretnym miejscem jest %userprofile%\Menu Start\Programy\Autostart. Zwykle tam nikt nie zagląda (co nie znaczy, że nie zajrzy).
Moja propozycja wygląda tak:
Klient będzie napisany w Delphi (nie znam specjalnie owego języka ;p), serwer w C++. Klient będzie konfigurował nowy serwer (port, hasło, ścieżka instalacji, konfiguracja zapisana na końcu pliku serwera). Serwer po uruchomieniu sprawdza czy został poprawnie skonfigurowany, potem sprawdza czy jest już zainstalowany, jeśli nie instaluje się (klucz Run jako autostart) i uruchamia ową instalację, inaczej rusza w tryb trojana. Połączenie klient-serwer oparte na TCP/IP.
Do swojego trojana dorzuciłem opcję "podpięcia" cmd pod netcata i nasłuch na danym porce. Swego rodzaju quasi-ssh. Można by o czymś takim pomyśleć.
Można też zainteresować się dodaniem wpisu serwera jako zaufanego programu w firewallu xp'kowym. Na koncie z ograniczeniami niespecjalnie chce to działać. Dodatkowo blokowanie antywira - nie miałem okazji testować.
Co do autostartu z klucza Run, to lepsze AVy od razu to wykryją. Bardziej dyskretnym miejscem jest %userprofile%\Menu Start\Programy\Autostart. Zwykle tam nikt nie zagląda (co nie znaczy, że nie zajrzy).