Prosta analiza podejrzanego pliku

D.F.

Były Moderator
Dołączył
Listopad 4, 2009
Posty
493

System na którym pracowałem: Microsoft Windows XP SP3
Wykorzystane narzędzia:

  • Piaskownica Sandboxie
  • Edytor zasobów ResourceHacker
  • Program identyfikujący PEiD


Mile widziane komentarze.
 

trojanxem

Użytkownik
Dołączył
Grudzień 6, 2011
Posty
239
Film moze sie przydac, dobra robota!
 

szkitoniarz

Użytkownik
Dołączył
Styczeń 3, 2013
Posty
35
Dobre, dobre :)
Mogłeś tylko dać do turiali :)
Pzdr.
 

Αvenger

Były Moderator
Dołączył
Grudzień 21, 2012
Posty
243
Nie ma się do czego przyczepić, świetny tutorial. Dla początkujących jak znalazł.
Pozdro.
 

Zkumeku

Użytkownik
Dołączył
Listopad 25, 2012
Posty
6
Αvenger;143654 napisał:
Nie ma się do czego przyczepić, świetny tutorial. Dla początkujących jak znalazł.
Pozdro.

Jest... Tutorial może na dobrym poziomie, ale kto inteligentny wypakowuje rara/zipa czy inne archiwum nie patrząc co w środku? Tam ładnie pokazuje rozszerzenia plików ;)
 

Αvenger

Były Moderator
Dołączył
Grudzień 21, 2012
Posty
243
Tutorial może na dobrym poziomie, ale kto inteligentny wypakowuje rara/zipa czy inne archiwum nie patrząc co w środku?
A po co patrzeć? Przecież potencjalne malware zawarte w archiwum raczej samo się nie uruchomi :)
 

Zkumeku

Użytkownik
Dołączył
Listopad 25, 2012
Posty
6
Αvenger;143658 napisał:
A po co patrzeć? Przecież potencjalne malware zawarte w archiwum raczej samo się nie uruchomi :)
Tu robisz idiotów z ludzi, w niedopatrzeniu poradnika. Otwierasz zipa, patrzysz jakie są pliki, wtedy jasno widać czy to jest plik.txt, plik.exe czy też plik.txt.exe. Potencjalnie to może wisieć śmigłowiec przed twoim oknem, więc warto patrzeć co 1 minutę czy na pewno tam jest. I nie mówię o uruchamianiu, a patrzeniu na rozszerzenie. Bo równie dobrze plik może być ładnie ukryty i po wypakowaniu pobawimy się "potencjalnie" pustym folderem z zawartością której nie widzimy nawet po zabawie z "pokaż ukryte pliki i foldery" (bo ludzie nie widzą różnicy :rolleyes:).
 

Αvenger

Były Moderator
Dołączył
Grudzień 21, 2012
Posty
243
Tu robisz idiotów z ludzi, w niedopatrzeniu poradnika. Otwierasz zipa, patrzysz jakie są pliki, wtedy jasno widać czy to jest plik.txt, plik.exe czy też plik.txt.exe. Potencjalnie to może wisieć śmigłowiec przed twoim oknem, więc warto patrzeć co 1 minutę czy na pewno tam jest. I nie mówię o uruchamianiu, a patrzeniu na rozszerzenie. Bo równie dobrze plik może być ładnie ukryty i po wypakowaniu pobawimy się "potencjalnie" pustym folderem z zawartością której nie widzimy nawet po zabawie z "pokaż ukryte pliki i foldery" (bo ludzie nie widzą różnicy :rolleyes:).

No nie wiem, skoro lubisz sobie utrudniać życie to proszę bardzo, patrz w każde archiwum i poszukuj fałszywych rozszerzeń. Mi wystarczy kursor nad plikiem i mam pewność co do formatu.
 
Do góry Bottom