Odkryłem ostatnio dość ciekawego wirusa.Na polskich stronach nieznalazłem o nim ani słowa więc założyłem tutaj temat.Wirus ten atakuje antyvirusa i po udanym ataku(antyvir musibyć nieaktywny/wyłonczony ale musi być zainstalowany)w jakiś dziwny sporób uszkadza/blokuje także bios co objawia się tym,że po restarcie kompa i załadowaniu sie biosu system nieodpala tylko pojawia się napis YOYO.Reinstalki systemu także niemożna zrobić gdyż po włożeniu płyty instalacyjnej windowsa i pojawieniu sie napisu "dowolny klawisz spowoduje rozruch z dysku cd/dvd..."nieidzie tego rozruchu zrobic.Klawiatura niereaguje i pojawia się te YOYO.Wirus ciężki do usunięcia bo blokuje dyski i biosa.Po odpięciu dysków komp działa normalnie ale co z tego skoro niema gdzie systemu zainstalować.Jeszcze niedoszedłem do tego jak takowy zavirusowany yoy-em dysk naprawić ale to kwestia czasu.Jeśli już ktoś sie z tym virem spotkal i wie conieco i nim proszę o wypowiedz.