Witam was wszystkich, otóż mam pewien problemik z wujaszkiem mamy razem internet sterowny przez router passy do routera mam lecz nie w tym problem, problem jest taki gdyż on zarąbał u siebie prawie cały pulpit dokumentami z linkami i on cały czas ściąga przykład ja zadowolony przychodzę ze szkoły (kończę 14.20 obiadek i wogule wchodzę na kompa 14.50/55) gram gram.. ping co chwile patrze 50-70 spoko uradowany same banie w CS
mija 15.00 czas grania... wujek odpala kompa 30 sek i ping? 1500-2000 pograłem... a wiec jest problem ze chciał bym mu jakoś neta odłączać wtedy kiedy on będzie ściągał ale tak żeby nie resetować routera ale jakoś mu odłączyć go dostęp do kompa mam mogę się do niego przejść bo to nie problem próbowałem z netbusem, jego nie było weszłem se na jego kompa wyłączyłem noda32 wgrałem wirka i zostawiłem on przyszedł skapnąć się ze coś się na pasku świeci na czerwono i odrazu się skapną i odpalił nodka i wirusek poszedł...
co mi doradzacie żeby uprzykrzyć mu to ściąganie..., spróbuje poszukać jeszcze na Googlach pewno usłyszę odpowiedz zablokuj go w routerze lecz jest w tym problem ze to jakiś taki router za 50zł i jakiś taki co wiem tylko jak go resetować
czekam na pomoc
pozdrowionka dla was
PS. dodaje ze jest to kablówka nie ma wogule WIFI mogę zrobić screen jak wygląda menu routera
co mi doradzacie żeby uprzykrzyć mu to ściąganie..., spróbuje poszukać jeszcze na Googlach pewno usłyszę odpowiedz zablokuj go w routerze lecz jest w tym problem ze to jakiś taki router za 50zł i jakiś taki co wiem tylko jak go resetować
pozdrowionka dla was
PS. dodaje ze jest to kablówka nie ma wogule WIFI mogę zrobić screen jak wygląda menu routera