Magnefikko
Były Moderator
- Dołączył
- Maj 29, 2004
- Posty
- 709
http://www.satanizm.pl
Own3d xD
SZATAN w ramach rzeczy które sprawiały mu przyjemność miał chowanie się pod łóżkiem na parę dni. Przez pryzmat dzisiejszych czasów wydaje się to absurdalne, ale w tamtych czasach każdy sobie coś wybierał - SZATAN wybrał chowanie się pod łóżkiem, i było to tak samo przyjemne dla Niego jak dzisiaj dla większości ludzi dostawanie tych małych kawałeczków papieru. Dla mnie taką największą przyjemnością było lizanie sobie kolana. Ze mnie proszę się nie śmiać - JAHWE na przykład za największą przyjemność wybrał wkładanie penisa do ciasnych otworów.[/b]
Szatan opowiedział mi bardziej pamiętne epizody swej walki. Jakieś dwa tysiące lat temu po ukrzyżowaniu mnie (ja oczywiście tego nie pamiętam, gdyż z każdą śmiercią tracę pamięć poprzedniego mojego bytu) i zabiciu Szatan był tak wpieniony że wyzwał Jahwe na ustawkę. Miało być po 12 – z tym że sami się nie bili, bo byli zbyt silni wobec sług. Po stronie Jahwe byli Piter, Pawłow, Jędruch, Tadeo, Tommy, Szynek, Jasiek, Tuśka, Judasz, Filip, Młody, oraz Macler – po stronie Szatana byli Pimpcio, Lewiatan, Belzebub, Agares, Behemoth, Labolas, Belfegor, Phelagaton, Botis, Eligor, Asmodeus i Dantalion. Miało być bez metalowego sprzętu, na polance pod Wejherowem. Gdy rozpoczęła się walka prawie cała ekipa Jahwe wyjęła kastety. Szatan przekonał się po raz setny że tak to właśnie umawiać się z Jahwe... Cała gromada Jahwe rzuciła się na biednego Asmodeusa... Dostał po metalowym łupniu w każdą część ciała. Judasz, który jako jedyny nie miał kastetu, zaczął krzyczeć do swoich ziomali żeby przestali bo go zabiją – ci nie słuchali. Wtedy pomógł naszym w odciąganiu niewyżytych dzikusów od ledwo żywego Asmodeusa. Pozabijaliby pewnie wszystkich naszych gdyby nie wjazd policji. Policja przepędziła ekipę Jahwe, która wkurzona na Judasza pogroziła, cytuję "zawiśniesz gnoju, a śmierć twoją będą chwalić przez wieki".[/b]
Own3d xD