Originally posted by FDJ+--><div class='quotetop'>CYTAT(FDJ)</div>Jestem na nie.[/b]<!--QuoteBegin-D0hanOriginally posted by proxima@
ja też
Me too.
No to już nic z tego nie będzie ... :whoeva:
Originally posted by FDJ+--><div class='quotetop'>CYTAT(FDJ)</div>Jestem na nie.[/b]<!--QuoteBegin-D0hanOriginally posted by proxima@
ja też
Me too.
Originally posted by wojtekingim+--><div class='quotetop'>CYTAT(wojtekingim)</div><!--QuoteBegin-D0hanOriginally posted by FDJ+--><div class='quotetop'>CYTAT(FDJ)<!--QuoteBegin-proxima@Jestem na nie.[/b]
ja też
Me too.
Originally posted by Kornik52+--><div class='quotetop'>CYTAT(Kornik52)</div>Originally posted by wojtekingim+--><div class='quotetop'>CYTAT(wojtekingim)<!--QuoteBegin-proximaOriginally posted by FDJ
Jestem na nie.<!--QuoteBegin-D0han@
ja teżMe too.
No to już nic z tego nie będzie ... :whoeva:[/b]
Originally posted by sinis
Jak już się wypowiadacie to przynajmniej podajcie powód: DLACZEGO??
ciekawy jestem jak mozna zdefiniowac w przypadku forum , "czlowieka zaufanego"[/b]
Originally posted by MacBak
Słuchajcie a może zrobimy w ten sposób: Celem od początku było to żeby nowi forumowicze, tibiarze, itp nie pisali głupich postów zaśmiecających forum to może zrobimy tak jak na pebie, tzn nowe wątki i posty nowych forumowiczów wymagają potwierdzenia przez moderatora zanim zostaną opublikowane. Wtedy moderatorzy nie musieliby stale usuwać głupich postów natręta tylko sami decydowaliby czy post się nadaje czy nie jak nie byłby usuwany. Obowiązywało by to tylko nowych forumowiczów do pewnego czasu. W momencie jakby użytkownik napisał ileś postów któreby zostały dopuszczone (czyli znaczy że gość mówi z sensem) przestałoby go to obowiązywać i jego ranga (mówie przykładowo) zmieniłaby się z nefbie na user. Wtedy mógłby pisać bez czekania na potwierdzenie. Posty czekające na potwierdzenie przez moderatora trafiałyby do specjalnego działu do którego dostęp mają tylko modzi i oni tam by sobie je czytali i alboby dopuszczali albo usuwami. Co wy na to??
ja odkad jestem na forum przeczytalem wszystkie posty, wylaczajac te, ktore sie same "usuwaly" (jezeli bylo ponad 1000 nieprzeczytanych). Jak wrocilem z tych wakacji mialem 4k do przeczytania - przeczytalem wszystkie ;] (bo sie nie usuwaly)Jak moderowałem ponad pół roku sam, to przeczytałem wszystkie posty, które nie trafiły do linuksa i programowania[/b]
Zrobilby sie balagan.
Ktos by zadal pytanie, nowy user by odpowiedzial, ale jeszcze nie zatwierdzono by jego postu. W tym czasie ktos inny dalby odpowiedz np taka sama, odpowiedzi mogłyby sie dublowac.